Banknoty dolarowe, za których pośrednictwem reprezentujemy certyfikaty srebra, przypominają o niezwykłych czasach związanych z ekonomią Ameryki Północnej. Dawniej mieliśmy do czynienia z banknotami, które reprezentowały pewnego rodzaju pokrycie w dobrach fizycznych. W tym przypadku wydawaliśmy w przeszłości banknoty, które umożliwiały wymianę papierowego pieniądza na srebro. Certyfikat srebra był formą inwestycji w metal szlachetny. Jednakże w odróżnieniu od przechowywania prawdziwego srebra, certyfikaty przypisywały do właściciela jego wartość bez przymusu magazynowania. W dzisiejszych czasach niestety nie wymienimy dawnych certyfikatów na srebro. Mimo wszystko wiemy o tym, że kolekcjonerzy nadal chętnie skupują odbitki tych banknotów. Ich historia sięga jeszcze połowy XIX wieku. Wówczas Stany Zjednoczone były czołowym producentem srebra na całym świecie. Dzięki tym wygodnym rozwiązaniom mogli w prosty sposób dystrybuować wartością metalu. Przyjrzyjmy się tej formie waluty oraz jej wartości. Warto zrozumieć, dlaczego jest historycznym artefaktem.

W jaki sposób rozumiemy użyteczność srebrnych certyfikatów?

Mniej więcej w roku 1873 ustawa zakończyła erę, w której Ameryka respektowała monety reprezentujące określoną ilość srebra. W ten sposób Ameryka Północna zakończyła bimetalizm i oparła swoją gospodarkę bezpośrednio o złoto. Srebrne monety cały czas były używane w codziennych obiegu płatniczym, jednak ich ilość znacznie zmalała. Był to okres, w którym rozpoczęliśmy masową produkcję wspomnianych powyżej certyfikatów srebra. Zgodnie z ówczesną ustawą rząd zezwolił ludziom na zdeponowanie swojego srebra w departamencie skarbowi. Zostali oni wtedy obdarowani odpowiednimi certyfikatami respektowanymi przez banki. Taki certyfikat o wielkości banknotu był o wiele łatwiejsze do przetransportowania, używania, jak i ukrycia przed potencjalnymi złodziejami. W razie potrzebny reprezentatywne banknoty mogliśmy wymienić na określoną ilość srebra. Dawniej amerykański kongres przyjął bimetaliczną dystrybucję pieniądza w okolicy roku 1792. Uczynili wtedy złoto i srebro codziennymi środkami wymiany podczas zakupów. Tamtejsza polityka pozwala także na przywożenie surowego kruszcu do banku w celu wymiany na odpowiednie wartości monetarne.

Fot.Pixabay

Prawdopodobne znaczenie certyfikatów srebra na dzisiejszym rynku finansowym

W związku z tym, że znaczenie srebra stało się niegdyś oczywiste dla wszystkich ludzi, coraz szybciej rozwijano bazy monetarne. Stany Zjednoczone z całą pewnością dopięły swego w tej dziedzinie. Reasumując tylko w XIX wieku przeszli z 1% światowej produkcji srebra do niemal 40%. Ta imponująca liczba pokazuje nam, jak niezwykle liczącym się rynkiem była Ameryka już w tamtych czasach. Za pomocą dawnej ustawy Blanda Allisona przywróciliśmy w przeszłości monety srebra do obiegu handlowego. Jednakże nie zawsze okazywało się to opłacalnym rozwiązaniem. Ustawa wymagało bowiem od rządu zakupu srebra o równowartości mniej więcej od 2 do 4 milionów dolarów miesięcznie. Dziś nie wymienimy dawnych certyfikatów srebra na prawdziwe monety lub sztabki. Mimo wszystko mają one pewne znaczenie historyczne.

Starzenie się certyfikatów w związku z transformacjami ekonomicznymi

W 1963 roku izba uchyliła decyzję o zakupie srebra. Z tym wydarzeniem łączymy przede wszystkim wycofanie certyfikatów srebra z obiegu. Całą ustawie opieramy na potencjalnym historycznym niedoborze srebra z uwagi na zakupowanie zbyt dużych ilości. Godne uwagi jest mimo wszystko to, że posiadacze odpowiedniego druku mogli wymienić swoje nominały na srebro. Rząd dał swoim obywatelom mniej więcej 10 miesięcy na wymianę papierowych odpowiedników srebra. W marcu 1964 amerykański sekretarz wstrzymał emisję monet. Wówczas pozostałe certyfikaty mogliśmy wymienić jedynie na granulat wykonany z resztek srebra. Oficjalny okres wymiany zakończyliśmy w czerwcu 1968 roku.

Co wiemy o dzisiejszej wartości certyfikatów srebra?

Wartości dawnych certyfikatów uzależniliśmy przede wszystkim od ich fizycznego stanu i roku wydania samego banknotu. Z technicznego punktu widzenia nadal nazywamy ja prawdopodobnie środkiem płatności. Rozumiemy przez to, że zgodnie z prawem rezerwa federalna wymieni nam je na pewną ilość dzisiejszej waluty fiducjarnej. Mimo wszystko ich rzeczywiste wartości odzwierciedlamy dzisiaj w kolekcjonerstwie. Kolekcjonerzy płacą głównie ze względu na rzadkość druku.

Fot.Pixabay

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here