Przez znaczną część historii za pośrednictwem złota doprowadzaliśmy nie tylko do fascynacji, ale także do wojen, chaosu i globalnego mordu. Złoto jest niezwykle ważne i prędko stało się synonimem słowa bogactwo. Mimo wszystko posiadanie ogromnej ilości złota, jak i kontraktów długoterminowych na złoto wcale nie oznacza, że nasze portfolio jest bezpieczne. To samo dotyczy wszystkich nas, którzy kupujemy sztabki, monety, medale lub inne formy złota fizycznego. Chociaż w pewnym sensie zabezpieczamy się przed wpływami inflacji, nie zawsze sprzedamy złoto z zyskiem w danej chwili. Dziś przyjrzymy się nieco temu, w jaki sposób wykorzystujemy złoto do zawierania kontraktów. Dodatkowo spojrzymy na metody, które pozwalają na wykorzystanie złota w portfelu inwestycyjnym. Złotem wraz z innymi metalami szlachetnymi dokonujemy handlu tak jak wszystkimi innymi towarami. W przypadku tej rozgrywki ściśle dotyczą nas jednak prawa popytu i podaży. Złoto wykorzystujemy na rynku równocześnie jako walutę i środek do opracowywania różnorodnych strategii finansowych.
Ceny złota gdzieś na horyzoncie rynkowym
Większość złota, które przepuszczamy przez rynek każdego roku, trafia przede wszystkim do różnorodnych branży przemysłowych. Pozostała część z kolei zostaje ulokowana w rękach inwestorów. Mówimy tutaj o inwestorach zarówno instytucjonalnych, jak i o inwestorach detalicznych. Złoto pomimo upływu tak wielu lat nadal stosujemy jako źródło rezerwy pieniężnej. Oznacza to, że składujemy je w bankach kruszcowych i magazynach banków centralnych. Co za tym idzie, naturalnie złoto wywiera ogromny wpływ na światową ekonomię i gospodarkę. Złoto traktujemy wciąż jako pewną formę pieniądza. Mimo wszystko standard złota nie jest aktualnie wykorzystywany w żadnym państwie na świecie. Wszystkie systemu płatnicze zastąpiliśmy w dzisiejszych czasach płatnością fiducjarną. Oznacza to, że tworzymy banknoty, które nie mają pokrycia w skarbcach państw. Nie zabezpieczamy ich wówczas realnymi magazynami wartości. Inwestowanie na rynkach finansowych jest przede wszystkim poddane zmianom w perspektywie czasowej. Jeśli kupujemy sztabki lub poszczególne monety, posiadane przez nas fizyczne złoto dywersyfikuje wartości portfela inwestycyjnego.
Co powiemy na temat kontraktów terminowych na złoto?
Istnieją dwa główne sposoby na inwestowanie w rynek złota, dzięki którym stajemy się pełnoprawnymi uczestnikami kapitału kruszcowego. Kupno fizycznego złota pomimo tego, że jest klasyczną i przestarzałą opcją inwestycyjną, nadal cieszy się popularnością. Mimo wszystko w dzisiejszych czasach magazynowanie złota staje się mniej atrakcyjną opcją dla inwestorów detalicznych. Oprócz fizycznego złota mamy dostęp do kontraktów długoterminowych na złoto, które są niezwykle wygodnym wyborem. Pomimo tego, że ceny złota się wahają, wykupujemy je na własność. Jednakże kontrakty są samą w sobie formą spekulacji rynkowej. Kiedy inwestujemy w kontrakty długoterminowe, nie mamy dostępu do naszego złota, jednak nadal istnieje możliwość odniesienia zysku. Kontrakty terminowe na złoto to spekulacja, która związuje nas i dostawcę złota ścisłą umową dotyczącą spekulacji rynkowej. Na umowie uzgadniamy dostawę złota w przyszłości po pewnej ustalonej z góry cenie. Kontrakty terminowe przewidują czas, ilości metali szlachetnych i ceny. Obstawiamy wówczas potencjalne ceny złota, po których je sprzedamy.
Towary udostępnione za pośrednictwem złota
Złoto bardzo często uważamy za walutę ostatniej szansy i nie dzieje się tak bez szczególnego powodu. Założenie jest mniej więcej takie, że jeśli nastąpi załamanie gospodarcze, to pieniądze papierowe staną się zwykłym kawałkiem makulatury. Pomimo tego, że waluty fiducjarne bez konkretnego pokrycia starzeją się, złoto zawsze zachowuje pewną wartość rynkową. Wszystko za sprawą tego, że złoto tak samo, jak i srebro wykorzystujemy do wielu działań przemysłowych. Złoto staje się ostateczną formą płatności w trakcie każdej recesji gospodarczej. Dzięki temu jest dla nas formą pieniądza zabezpieczającego.
