Jak się coraz częściej okazuje kontrakty długoterminowe zarówno na srebro, jak i złoto są wyborem wielu inwestorów. Wszystko z uwagi na to, że pozwalają w wygodny sposób na zabezpieczenie swoich pieniędzy przed wpływami inflacji. Mimo wszystko pamiętajmy o tym, że tego rodzaju kontrakty pozwalają nam nie tylko na zabezpieczenie kapitału przed inflacją. Stanowią one fantastyczne źródło dla komercyjnych inwestorów oraz osób, które poszukują miejsca do wykonywania spekulacji na rynku. Poza tradycyjnymi papierami wartościowymi uważamy, że handel kontraktami stanowi świetną alternatywę. W artykule omówimy kilka podstawowych zagadnień związanych z kontraktami. Zwrócimy uwagę na kontrakty terminowe zarówno związane z kruszcem srebra, jak i złota. Mimo wszystko ostrzegamy też wszystkich początkujących inwestorów przed tym, że działania na rynku wymagają wiedzy. Najlepszym wyborem dla niedoświadczonych inwestorów, będzie inwestowanie w fizyczne metale szlachetne. Tylko doświadczeni inwestorzy, którzy znają się na rynku spekulacyjnym, powinni poszerzać swoje portfolio o kontrakty na srebro i złoto.
W jaki sposób rozumiemy kontrakty terminowe na różnorodne metale szlachetne?
Kontrakty terminowe na metale szlachetne to umowa prawna, którą związujemy dwa podmioty handlowe. Wiążemy w ten sposób umowę dotyczącą spekulacji cenowej. Ustalamy wówczas ceny związane z prawdopodobnymi kwotami na złoto lub srebro, które wystąpią w przyszłości. Giełdy optymalizują takie działania, dzięki czemu w trakcie inwestycji zużywamy znacznie mniej czasu, wysiłku i środków. Dodatkowo mamy dostęp do ogromnych ilości kapitału. Z tego powodu kontrakty są świetne nie tylko dla detalicznych inwestorów, ale także dla instytucji, które składują swój kapitał. Pamiętajmy o tym, że kontrakty traktujemy jako pewnego rodzaju ryzyko związane ze spodziewaną spekulacją kupna lub sprzedaży. Chociaż kontrakty terminowe dotyczą prawdziwych metali szlachetnych, operujemy jedynie na spekulacji zawartej w umowie. W ten sposób zyskujemy możliwość uczestniczenia w działaniach rynkowych bez fizycznego wsparcia. W kontraktach zajmujemy dwie domyślne pozycje. Kupno lub sprzedaż. Inwestorzy bardzo często skutecznie eliminują w kontraktach długie pozycje poprzez inicjowanie krótkoterminowych sprzedaży w tym samym czasie.
Jakie zalety charakteryzują kontrakty spekulacyjne na rynku metali szlachetnych?
Handel za pośrednictwem metali szlachetnych charakteryzujemy przede wszystkim poprzez finansową elastyczność i integralność. Są to niewątpliwie największe zalety tego rodzaju spekulacji rynkowych. Sam handel towary zwykle dotyczy scentralizowanej giełdy. W przypadku kontraktów jest odwrotnie. Dźwignia finansowa to jeden ze sposobów, za których pośrednictwem realizujemy handel kontraktami. Wymaga on od osoby, która inwestuje znacznie mniejszego kapitału niż w przypadku rynku fizycznego. Dźwignia finansowa to dla spekulantów dostęp do inwestycji o wyższym ryzyku, jednak tym samym o wiele wyższym potencjale zwrotu pieniędzy. Przy odpowiednio wysokiej skali w kontraktach z dźwignią niektórzy inwestorzy potrafią przeskalować ponad 15 dolarów zysku na każdy włożony dolar.
Sposoby na zabezpieczenie spekulacji na rynku kontraktów terminowych
Jedną z podstawowych funkcji każdego rynku, który opieramy na kontraktach, jest scentralizowanie rynku dla osób zainteresowanych głównie sprzedażą. Dzięki temu w pewnym momencie w przyszłości dawni inwestorzy w prosty sposób zbywają wszelkie zmagazynowane dobra fizyczne. Dzięki takim działaniom zarówno osoby, które dawniej inwestowały, jak i świeżo upieczeni spekulanci zyskują. Dodatkowo za pośrednictwem opłat manipulacyjnych zyskują na tym również giełdy. Rynkami kontraktów długoterminowych tworzymy także dla inwestorów miejsce do zabezpieczenia strat powiązanych z fluktuacjami cenowymi. Przykładami podmiotów, które oferują nam liczne zabezpieczenia, są skarbce, kopalnie, jubilerzy, jak i producenci technologii. Mimo wszystko pamiętajmy o tym, że kontrakty oferują przeciwieństwo w fizyczne dobra w postaci srebra lub złota. Opieramy wówczas nasz kapitał jedynie na umowach i spekulacjach.
